niedziela, 16 października 2016

Bo szczęście to stan umysłu...-stylizacja

Dziś trochę inaczej. Wczoraj byłam odwiedzić babcię i jak to ona ma w zwyczaju od razu przedstawiła mi artykuł o jakiejś tam aktorce, czy kimś kto bardzo schudł i mówi czytaj może też ci się uda. Niestety nie pamiętam nazwiska bo nie było to dla mnie ważne. Za to treść artykułu bardzo mi się spodobała.
Tak w skrócie mowa była o tym, że dana osoba chciała koniecznie schudnąć mając nadzieje , że to uczyni ją szczęśliwą. koniec końców zrozumiała, że to nie waga sprawia,że jesteśmy szczęśliwi a akceptacja siebie.
Więc kobietki kochane, taki mały przekaz pokochajcie wszystkie swoje niedoskonałości i bądźcie szczęśliwe. Mężczyźni naprawdę lubią mieć się do czego przytulić i nie dostrzegają wszystkich mankamentów waszego ciała.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz